Wieża Skrivanat Pag

Średniowieczne miasto Pag, które wyrosło z kamienia w XV wieku, było celem różnych podbojów, od weneckich po haiduckie. Obrona miasta nie była łatwa na wyspie rozpuszczonej jak muszla. Na szczęście kamienia było pod dostatkiem i dlatego zbudowano wiele budynków, których wspaniałości mogą pozazdrościć cnotliwi współczesnej architektury. Miasto Pag otoczone było potężnymi murami, które łączyły się w dziewięć punktów. Punkty te były oznaczone wieżami, patronami i obrońcami, których piękno możemy sobie dziś tylko wyobrazić. Nietrudno jednak przenieść się, choć na chwilę, w świat przeszłości, bo miasto urzeka nas swoim skamieniałym, przyjaznym odrzutowcom pięknem. Potwierdzeniem i świadkiem burzliwej historii Pagu pozostała jedna z dziewięciu wież obronnych. Samotna, ale nie samotna. Wieża Skrivanat. Wieża, która zawsze była pierwszą linią obrony wyspy, najbardziej wysuniętym na północ punktem, wystawionym na uderzenia morza. Chociaż wieża ta została zbudowana w XV wieku, nadal wygląda dokładnie tak samo, jakby była zamrożona w czasie, z wysoką głową do nieba. Wszystko, co ją otacza, zmieniło się - kiedyś było to morze, a dziś znajduje się około 50 metrów od wybrzeża. Zapomniane katakumby i tajne przejścia pozostały wewnątrz wieży, ale jej pozostałe pomieszczenia są w pełni wystawione na widok publiczny. Wewnątrz wieży odbywają się pokazy, koncerty, warsztaty i inne wydarzenia, których program można wybrać i oczywiście dołączyć.