Apartamenty Neko - Pakoštane - Zadar region

Dzień przed przyjazdem właściciel informuje nas, że powinniśmy przywieźć własne ręczniki. Po przyjeździe do apartamentu przywitała nas pół rolki papieru toaletowego w łazience, najwyraźniej pozostałość po poprzednich gościach. Tylko jeden ręcznik do rąk, brak ściereczki do podłogi w łazience. Prysznic nie był odpowiednio czyszczony, więc ciągle zalewał, kiedy reklamowaliśmy, powiedział, że to wina naszych włosów, że utknęły. Przyjechaliśmy w sobotę o 14:00, ao 19:00 wieczorem przyszedł narzekać, że dzieci są za głośne, co oznacza, że dzieci nie są mile widziane. W mieszkaniu nie ma prywatności, ponieważ gospodarz zawsze podążał przed mieszkaniem lub z tyłu w ogrodzie. Drogie jak na to, co mamy,

Bardzo dziękujemy za miły pobyt w pięknym otoczeniu Pakostane.

Zakwaterowanie jest świetne! Blisko plaży, blisko centrum miasta! Wszystko jest na wyciągnięcie ręki! Mieszkanie jest zadbane i czyste, z dużym miejscem parkingowym. Ogród jest piękny, naturalny. Właściciele są bardzo mili i serdeczni. Za każdą rekomendację! Ocena 5+

Zakwaterowanie jest świetne! Blisko plaży, blisko centrum miasta. Wszystko jest w zasięgu ręki. Mieszkanie jest zadbane i czyste, z dużym miejscem parkingowym. Ogród jest piękny, naturalny. Właściciele są bardzo mili i serdeczni. Za każdą rekomendację! Ocena 5+

Bardzo mili gospodarze. Apartament blisko morza i centrum miasta. Zapewniony parking na auto. Polecamy w 100 %.

jak zacząć... wszystko źle, ogród totalny las, nieoszlifowany, droga z parkingu do wejścia jest szutrowa, więc musieliśmy ciągnąć walizki do domu. pokoje były czyste, okna balkonowego nie można było zamknąć, żaluzje były zepsute, kuchnia totalnie brudna, ze zlewu wychodziły robaki, mikrofalówka była spleśniała. w apartamencie o pojemności 8+2 brakuje naczyń i szklanek. w łazience uporał się zły upadek z prysznica, jak się kąpaliśmy, woda była po całej łazience, nie mieliśmy czym wytrzeć, po przyjeździe była reszta papieru toaletowego, od razu musiałem kupić więcej. chcieliśmy użyć kominka do grillowania, było brudno, nienawidziliśmy czegoś tam grillować. Współlokatorzy co wieczór siedzieli przy kominku, co nie było dla nas przyjemne, mogliśmy korzystać z tarasu z wyjściem na taras, ale gospodynie zamykały taras, żebyśmy nie mogli wyjść do ogrodu. Najlepszy bonus był wtedy, gdy o wpół do dwunastej wieczorem - rozmawialiśmy na tarasie / byliśmy rodzinami z dziećmi, więc dzieci spały i chcieliśmy porozmawiać / ale właściciel przyszedł i wwiózł nas do środka, mówiąc, że możemy nie siedzieć już na tarasie. byliśmy rozczarowani, ponieważ zapłaciliśmy dużo pieniędzy za zakwaterowanie.

Przestronny i czysty apartament, sympatyczni gospodarze, ogromny taras. W pobliżu piekarnia, restauracja, owoce i warzywa. Plaże oddalone są o kilka minut spacerem. W pobliżu centrum Pakostanu.